Sunday 7 December 2014

Coffee Saturday: Muriel's Kitchen




Wiem, że dzisiaj niedziela i spóźniam się z postem Coffee Saturdays… no ale lepiej zamieścić go później niż wcale! :)

Jak wiecie, kilka tygodni temu wybrałam się do Londynu (możecie o tym poczytać tutaj) a dzisiaj chciałam napisać kilka słów na temat moich ulubionych londyńskich restauracji – Muriel’s Kitchen. Są one zlokalizowane przy Leicester Square, Soho i South Kensington. Ja odwiedziłam tę największą, na Leicester Square. Kiedy do niej wchodzisz, od razu zakochujesz się w tym miejscu, bynajmniej ja się zakochałam! Wszystko opiera się na pastelowych kolorach, białych dodatkach i starych drewnianych meblach. To raj dla wszystkich zwolenników rustykalnych wnętrz. Co najbardziej lubię w tym miejscu to fakt, że jest tam tak pozytywnie…zaczynając od motywacyjnych i mądrych sentencji zawieszonych na ścianach, poprzez przemiłą obsługę aż po kolorową zastawę.


No dobra, czas przejść do konkretów czyli jedzenia. Menu Muriel’s Kitchen nie jest zbyt bogate, ale zawiera wiele fajnych dań, które są połączeniem tej klasycznej Brytyjskiej  i współczesnej kuchni. Można tam spróbować wszystkiego zaczynając od energetycznego śniadania poprzez smaczne steki kończąc na wyśmienitych deserach. Co ważne, wszystkie dania są przygotowywane ze świeżych i jakościowych produktów. No i KAWA…spróbowałyśmy cappuccino i latte…były one tak dobre, że piłybyśmy je całymi dniami gdybyśmy tylko mogły!

O wyjątkowości Muriel’s Kitchen świadczy również jej historia. Powstanie tej restauracji było zainspirowane babcią właściciela, świetną kucharką. Po jej śmierci, chciał on otworzyć miejsce, które byłoby hołdem dla jej wspaniałego życia i gotowania. Zresztą można tam spróbować wielu potraw, które są przyrządzane według przepisów babci Muriel!

A więc jeżeli będziecie w Londynie i zobaczycie szyld Muriel’s Kitchen to nie wahajcie się. Wejdźcie do środka i cieszcie się chwilą!





I know it’s Sunday and I’m a bit late with the Coffee Saturdays post but well…better late than never! :)
 

As you know, couple of weeks ago I visited London (you can find more about it here ) and today I’d like to write a few words about one of my favourite places to eat there – Muriel’s Kitchen. It is located at London’s Leicester Square, Soho and South Kensington. I visited the biggest one, which is at Leicester Square. The moment you get inside you immediately fall in love with the interiors, at least I did! It’s all about pastel colours, white details and wooden old furniture. For the fans of rustic interiors, this place can be a paradise.  What I love about it is that everything is so positive there…from motivational and smart words  hanging on the walls, through very friendly service to colourful plates. 


But ok, let’s get down to the most important stuff, that is food. Muriel’s Kitchen’s menu is not very sophisticated but it has some really nice meals which are a combination of British classics and modern cuisine. You can try there anything from energizing breakfasts, delicious steaks to amazing desserts. What is important, everything is prepared from fresh, high-quality ingredients. And COFFEE.. we tried cappuccino and latte and it was sooo good that we would drink it for the whole day if we could! 


Also, what makes Muriel’s Kitchen so special is its history. Its creation was inspired by the owner’s grandma Muriel who was an amazing cook. After her death, they decided to open a restaurant that would be a tribute to her unbelievable cooking and life. In the Kitchen you can try many dishes that are prepared according to grandmother Muriel’s original recipes!


So if you happen to be in London, don’t hesitate if you see Muriel’s Kitchen logo. Just get inside enjoy the moment!







Dowiedz się więcej/find out more: http://murielskitchen.co.uk/

Cheers!
Dorota

No comments:

Post a Comment