Nie wiem czy wiecie, ale jestem
wielką fanką pieczenia. Jest w tym coś magicznego. Przygotowujesz coś smacznego
praktycznie z niczego żeby potem się tym dzielić z przyjaciółmi i rodziną. To
tak jakbyś oddawała im część siebie.
W każdym razie, kiedy nadchodzi
grudzień a ja znikam, wiedzcie, że najłatwiej mnie wtedy znaleźć w kuchni. Tak
jak kilka dni temu, kiedy piekłam pierniki. Ale to była zabawa! Zwłaszcza, że
nigdy wcześniej tego nie robiłam i dołączyła do mnie moja mama. Co za wieczór!
Spędziłyśmy w kuchni wiele godzin przygotowując ciasto a potem wycinając
pierniki w rytm świątecznych piosenek ( o tym trochę więcej za niedługo). Muszę
przyznać, że mimo tego, że jestem totalną amatorką jeżeli chodzi o pierniki, to
wyszły one bardzo dobrze (no dobra, robiłam je według przepisu mamy Ani, ale
możecie udawać, że o tym nie wiecie :p)
Teraz ta gorsza część, czyli
dekorowanie. Jestem w tym okropna! Co prawda mam artystyczną duszę, ale zero
talentu. Na szczęście jeżeli chodzi o pieczenie to ważniejszy od wyglądu jest
smak, prawda?
A co u Was? Co gotujecie czy też pieczecie
na Święta?
I’m not sure if you know it but I’m a huge fan
of baking. There’s something magical about it when you do something delicious out
of nothing and then you can share it with your friends and family. It’s like
giving a part of yourself to other people.
Anyway, when December comes and I disappear, it’s
most likely that I’m in the kitchen. As it was few days ago when I baked
gingerbread cookies. It was pure fun! Especially that it was my first time and
my mom joined me. What an evening! We spent many hours in the kitchen preparing
the dough and then cutting out cookies while listening to Christmas songs (more
about them soon). I must say that even though I’m a total gingerbread newbie,
my cookies are pretty awesome (it was Ania’s mum’s recipe but you can pretend
that you don’t know it :p )
But now the worse part, I mean…decorating. I
suck at it so much! I have an artistic soul, but no talent at all… Fortunately,
when it comes to baking, the taste is much more important than the look, right?
How about you? What do you cook or bake for
Christmas?
Cheers!
Dorota
No comments:
Post a Comment